Obserwatorzy

sobota, 18 listopada 2017

metryczka

Metryczka dla chrześnicy męża powoli dobrnęła do końca. Tym bardziej, że rozpiska kolorków jakby nie do końca odpowiadała schematowi. Część symboli nie pokrywała z symbolami ze wzoru. Musiałam użyć swojej intuicji i dopasować kolorki sama. Myślę, że efekt jest OK.  Zostało jeszcze tylko oprawić i wręczyć:)



PS. dziękuje za miłe powitanie:)

3 komentarze: