Obserwatorzy

piątek, 29 stycznia 2016

sobota, 23 stycznia 2016

w kolorze blue

Zrobiona już jakiś czas temu. Podarowana. Spodobała się to bez większych wyrzutów mogę pokazać. Wielkość ok. 45cm chyba, już nie pamiętam dokładnie:)




sobota, 16 stycznia 2016

zimowy pled

miał być docelowo na tą zimę, ale mi się przełożyło i będzie na kolejna - jak się wyrobie:) Uwielbiam zaczynać takie duże projekty, ale ze skończeniem ich mam już problem. Podziwiam ludzi, którzy się nie nudzą takim kolosem:) Mój ma być na kanapę i to w kształcie "L". Plan ogólny jest tylko chęci zostają gdzieś w tyle, ale powoli, do zimy mam sporo czasu:)


a tu już moja mała szafka z zapasami. Jak otwieram drzwiczki to uśmiech sam na twarzy mi wyskakuje:)

niedziela, 10 stycznia 2016

wrzosówka

no właśnie kolor wrzosowy, a nie różowy jak tu widać:(  Nie wiem jak  u Was, ale u mnie pogoda nie sprzyja dziś nawet na zdjęcia. Szaro, brzydko i ponuro. Przynajmniej deszcz zamienił się w śnieg. Dawno wyrosłam już z sanek, ale ten biały puch daje mi chwile wytchnienia. Znajduję wtedy trochę czasu na gorącą kawę, czekoladę, robótkę w ręku i ciepły kącik. Błoga cisza. ech...:) 
Moja wrzosówka liczy sobie 44 cm średnicy. Szybciutka, ale wzór nie do powtórzenia:)




wtorek, 5 stycznia 2016

powrót:)


Witam wszystkich bardzo serdecznie w tym nowym, lepszym roku. Lepszym? No pewnie, że tak. Każdy nowy roczek przynosi nam nowe nadzieje, nowe możliwości i nowy zapał. Nie tylko ten robótkowy. Mi się  w końcu udało od nowa zmobilizować na pisanie. Robótki szły, ale jakoś tak wolniutko, a tu zawsze jakiś większy doping i człowiek w końcu skończy to co zaczyna:) Nie będę się rozpisywać nad utratą weny, tylko pokażę najświeższe dzieło:) 40 cm, biała Kaja